Poniższy artykuł pisałem 7 godzin temu. W międzyczasie dotarłem do danych i informacji, które przekonały mnie o zasadności obawiania się nadejścia chmury radioaktywnej.
Pragnę podkreślić, iż nie mam i nie mogę mieć pewności co do tego, czy radioaktywna chmura dojdzie do Europy. Mam jednak uzasadnione obawy co do takiej możliwości.
Oto w skrócie informacje, które pozyskałem:
* Niemiecki portal KOPP informuje, że chmura radioaktywna będzie nad Niemcami do 7 dni. Przeczytałem też, iż tak jak w przypadku Czarnobyla, media maja zakaz informowania o chmurze. W takiej sytuacji mogą podawać tylko "urzędowe" dane.
http://info.kopp-ver...B861B9D4F64B017
* Niemieckie centrum badania radioaktywności w powietrzu, zanotowało dzisiaj nad ranem ponad 15 krotny wzrost radioaktywności. W dniu dzisiejszym Polski odpowiednik stwierdził w wywiadzie, że radioaktywność w Polsce jest i była w normie... (!)
http://inters.bayern...mp=207&tbltyp=2 (Dziękujemy Rafałowi za linka)
* Nie ma wątpliwości co do tego, że wybuch w jednym z budynków, w którym znajduje się reaktor nastąpił, niszcząc cały budynek. Władze japońskie twierdzą, że reaktor nie ucierpiał. Czego jednak władze japońskie i oficjalne media nie podają to fakt, iż całe zużyte paliwo nuklearne z reaktora, było składowane na najwyższej kondygnacji budynku i w momencie wybuchu zostało ono wystawione na reakcje z atmosferą, powodując powstanie chmury radioaktywnej:
"The Fukushima nuke plant is almost identical to Vermont Yankee (VY). It has a Mark 1 (earliest) containment. The fuel pool is on the top floor, and after the explosion the fuel pool is open to the environment. Many years of spent fuel (the used fuel that is the most radioactive,) is not being cooled and is in direct contact with the air so it is beginning to release significant amounts of radiation".
źródło: http://greenmountain...aking-radiation
Poniżej tabelka radioaktywności z ww. niemieckiego instytutu:
Aerosole-Gesamt: Stunden-Mittelwerte der letzten 48 Stunden
Stand: 12.03.2011, 15:46Uhr
Spoglądając wstecz - na historię tego typu zdarzeń (także w Czarnobylu), widzimy że informacje o nich podawane były z dużym opóźnieniem. Z kilku źródeł dowiedzieliśmy się (w tym KOPP), iż tym razem jest podobnie. W tego typu sytuacji kryzysowej, oficjalne media mogą podawać tylko to, co zostaje przepuszczone przez filtr agencji prasowych. Inaczej mówiąc - jeśli w najbliższym czasie coś się będzie działo, to nie powinnismy oczekiwać szczerej i natychmiastowej relacji mediów ! Śledźcie uważnie rozwój wypadków ! Lepiej dmuchać na zimne niż poprzez niefrasobliwość ryzykować zdrowie swoje i swoich najbliższych.
Artykuł główny: Jakkolwiek jeszcze wczoraj władze Japonii uspokajały nas, że problemy w elektrowni atomowej - Fukushima są pod kontrolą, to jednak dzisiejszego ranka doszło do najgorszego. Ściana elektrowni się zawaliła, doszło do dużego wybuchu i poważnego wycieku materiału radioaktywnego.
Rektory w Fukushima 1 i Fukushima 2 są przegrzane i poza kontrolą specjalistów elektrowni, co zmusiło kierownictwo do podjęcia decyzji o "kontrolowanym" wypuszczeniu do atmosfery części radioaktywnej pary z przegrzanego systemu chłodzenia reaktora (link).
Zarząd elektrowni przyznał, że utracił kontrolę nad chłodzeniem pozostałych reaktorów w obu blokach.
W każdej chwili może dojść do większych wybuchów oraz niekontrolowanej reakcji łańcuchowej, co mogło by spowodować tragedię wielokrotnie większą, jak ta w Czarnobylu, na Ukrainie, w 1985 roku.
Czy Europie coś grozi ?
To pytanie właśnie spędza sen z powiek wielu specjalistów i polityków w Europie. Odpowiedź jest tylko jedna: TAK - Europa może być w takiej sytuacji poważnie zagrożona.
Nie kontrolowana reakcja i duży wybuch w elektrowni Fukushima, spowoduje wydostanie się potężnej, wielokrotnie większej od tej z Czarnobyla, chmury radioaktywnej, która obiegnie całą ziemię i w przeciągu kilku dni dostanie się nad Europę.
Edwin Lyman, specjalista od technologii nuklearnych, stowarzyszony w Unii przeciwnej rozwojowi tych technologii (Union of concerned Scientists) twierdzi, iż niezdolność przywrócenia chłodzenia reaktorów, prawie na pewno doprowadzi do "przepalenia" reaktorów i przeniknięcia ogromnej ilości paliwa radioaktywnego do środowiska, co spowoduje katastrofę ekologiczna o niewyobrażalnych rozmiarach.
Tej wersji zaprzeczają specjaliści z Japonii. Twierdza oni, że powtórka Czarnobyla jest w przypadku japońskich, nowoczesnych elektrowni atomowych niemożliwa, poniewaz utrata temperatury powoduje zatrzymanie reakcji jądrowej. Czytamy o tym w MSNBC.com (link).
Kto ma rację ?
Jak na razie przewidywania japońskich specjalistów się nie sprawdzają i co rusz dochodzi do nowych niespodzianek. Sami przyznają, że nie są zdolni chłodzić reaktory i dochodzi do wybuchów.
FOX News alarmuje (link):
"However, if they cannot continue to restore cooling of the plant, it could become a very dangerous situation to those living in close range of the plant, and the fallout would only spread.
If the reactor does indeed melt down, the results could be similar – if not worse – than that of Chernobyl."
Czyli jednak...
Okazuje się, że jeśli Japończykom nie uda się przywrócić chłodzenia reaktorów, to prawdopodobieństwo iż katastrofa wielokrotnie przewyższająca tą z Czarnobyla się zdarzy, jest jednak wysokie.
Pilnie obserwujmy rozwój wypadków w Japonii, poniewaz jeśli dojdzie do rozpatrywanej tutaj katastrofy, to będziemy mieli tylko kilka dni na przygotowanie się do przyjęcia opadów radioaktywnych.
Dobrze by też było zadać podstawowe pytania, naszym politykom i specjalistom: jak oni przygotowują nasz kraj i społeczeństwo do potencjalnej sytuacji kryzysowej ? Czy podjęli już jakieś działania, czy też jak zwykle będą kompletnie zaskoczeni ?
Click
P.S: Od razu zaznaczam, że to nie ja jestem autorem tego artykułu. Przedstawiłem go, bo uznałem że jest istotny. Nie chciałem nic w nim zmieniać.
Użytkownik Eury edytował ten post 13.03.2011 - 19:45